Na kwietniowe spotkanie naszego klubu wybraliśmy się aż do Tatrzańskiego Parku Narodowego. To tu poznaliśmy literackich bohaterów z książki Renaty Kijowskiej pt. „Kuba niedźwiedź. Historie z gawry”. Przedstawiona historia niezwykłej niedźwiedziej rodzinki, choć bajkowa, oparta jest na prawdziwych zdarzeniach. Aby dobrze przygotować się do dyskusji, najpierw obejrzeliśmy krótki filmik –„Echa leśne. Oblicza lasu”, w którym Kazimierz Nóżka, leśnik z Baligrodu opowiadał o życiu i zwyczajach niedźwiedzi z bieszczadzkich lasów. Bogatsi o dużą dawkę nowej wiedzy, spokojnie mogliśmy oddać się naszej lekturze .Towarzysząc niedźwiedzicy Marynie i jej młodym – ciekawskiemu Kubie i jego młodszemu bratu Beniowi, a także narwanej Wiórze i liskowi Staszkowi, przeżyliśmy moc ciekawych, a czasem niebezpiecznych przygód. Książka Renaty Kijowskiej, oprócz ogromnej wiedzy o życiu prawdziwych niedźwiedzi, dostarczyła również małym Klubowiczom wielu wzruszających przeżyć i emocji. Tym większych, że autorka nie unikała trudnych tematów i dramatycznych historii, które są udziałem niedźwiedziego życia. Bolesna historia Maryny, Kuby i Benia uwrażliwiła dzieci na los dzikich zwierząt zmuszonych do życia w niewoli i zainspirowała ożywioną dyskusję na temat ogrodów zoologicznych. Czy są potrzebne? Czy zwierzęta są tam szczęśliwe?
Wszyscy Klubowicze opowiedzieli się za prawem dzikich zwierząt do życia na wolności. Zdecydowanie wolą oglądać je w naturalnym środowisku lub na szklanym ekranie niż zamknięte nawet w najpiękniejszej klatce. Brawa dla Was! Podsumowując naszą kwietniową dyskusję; wszyscy zgodzili się z tym, że „Kuba niedźwiedź” to świetna książka, bardzo wciągająca i mądra.
