Ten październikowy dzień mali klubowicze z Dyskusyjnego Klubu Książki w Bolechowicach zapewne zapamiętają na długo…, bo przecież nie każdemu dane jest spotkać na swojej drodze prawdziwą czarownicę. Korzystając z pięknej, słonecznej pogody do plecaka zapakowaliśmy książkę Joanny Olech pt. „Ząb czarownicy” i wyruszyliśmy w plener. Kiedy dotarliśmy już do celu, na piękny Punkt Widokowy, poczuliśmy tajemniczy podmuch wiatru, który rozbudził naszą literacką ciekawość. W tej atmosferze zaczęliśmy czytać historię o kocie Gabrysiu, który marzył by zostać czarodziejem. Jak to często bywa, życie nie zawsze układa się po naszej myśli – Gabryś zamiast czarodziejem zostaje dentystą – nuda, nuda, nuda. Lecz pewnego dnia do jego gabinetu przychodzi Stuletnia Staruszka z bolącym zębem, od tej pory zaczynają się dziać naprawdę niesamowite rzeczy…
Ta pełna humoru książka bardzo spodobała się małym klubowiczom i stała się pretekstem do rozmowy o dziecięcych marzeniach.
Przez chwilę dzieci też poczuły się jak czarodzieje, a ponieważ bardzo lubią rysować, swoje emocje przelały na papier. Tak powstały kolorowe chmurki pełne dziecięcych marzeń… a nad wszystkim czuwała jesienna, dyniowa czarownica.